(Nie)zwykła historia – dodatek
Wojtek Nasz przyjaciel Zbyszek załatwił mi pracę przy remoncie domu. Praca była na Pomorzu, w okolicach Piły, więc musiałem wyjechać […]
Czytaj dalej...Wojtek Nasz przyjaciel Zbyszek załatwił mi pracę przy remoncie domu. Praca była na Pomorzu, w okolicach Piły, więc musiałem wyjechać […]
Czytaj dalej...Pod koniec lutego (28) nasze najstarsze dziecko – Ewa skończyła 18 lat! A więc stało się – zaczęliśmy mieć dorosłe […]
Czytaj dalej...W 2007 roku miało miejsce również największe wydarzenie w naszym wiejskim życiu. Moi rodzice kupili dom 12 km od nas […]
Czytaj dalej...Tej zimy czekała nas kolejna niespodzianka. Nadal spłacaliśmy dług zaciągnięty dwa lata temu podczas naszej pierwszej zimy w Chruślankach. Płaciliśmy […]
Czytaj dalej...Zadzwonił do mnie z Kołobrzegu kolega fotograf. Pytał, czy nie pomógłbym mu w wejściu z pocztówkami na rynek lubelski. Chodziło […]
Czytaj dalej...Wsiadłem w pociąg do Lublina i zacząłem szukać domu odpowiedniego dla nas. Zależało nam na tym, aby miejsce było spokojne, […]
Czytaj dalej...