Co ma wspólnego Bóg z przeziębieniem moich dzieci?
Znów kaszel, katar i gorączka. Przecież dopiero co się wyleczyli a znów coś złapali… Pierwszą naszą reakcją jest wzięcie do ręki telefonu i znalezieniu w spisie kontaktów słowa „poradnia”. Dzwonimy i umawiamy się na wizytę, ale czy to powinno być naszym pierwszym krokiem?

